Odkąd rozpoczęły się ferie pogoda jest naprawdę idealna, choć śnieg już zaczyna topnieć. Niestety ostatnio się przeziębiłam i jak na razie powinnam zostać w domu, bo za kilka dni planuję kilka wypadów i nie chciałbym z nich rezygnować. Jednak nie narzekam na brak zajęć, bo w końcu mam czas na przeczytania zaległych książek i obejrzenie anime oraz filmów ;) Swoją drogą po komedii jaką byli "Zaplątani" chciałabym obejrzeć produkcję z nieco innego gatunku. Myślałam o czymś w klimacie fantasy lub dobrym filmie akcji.
Jednak nim cokolwiek wybiorę i zacznę seans powinnam jeszcze posprzątać mój pokój pełen mnóstwa zbędnych notatek, szkiców, kredek i wielu innych rzeczy, które nie powalają mi się skupić.
można to zobrazować mniej-więcej tak ^^
Więc ja już lecę, a tym samym zapraszam was do przesłuchania piosenki, która już od dłuższego czasu jest jedną z moich ulubionych. Uwielbiam ten wpadający w ucho refren oraz wokal Taylor Momsen:
I am, I am a zombie.